Pieczenie chleba Pieczywo bezglutenowe
Prezenty - pieczenie chleba
Pieczywo bezglutenowe Drukuj Email

Pieczywo bezglutenowe

Kiedy byłam dzieckiem, oglądałam film o dziewczynce, która mogła jeść tylko chleb kukurydziany (to była chyba Kasia Kukurydzianka, ale co do imienia nie jestem pewna).

Wtedy wydawało mi się to takie proste - wystarczy, zamiast mąki pszennej (o istnieniu żytniej wtedy chyba jeszcze nie miałam pojęcia), użyć mąki kukurydzianej - ot i cała tajemnica.

Dzisiaj wiem już, że takie proste to nie jest. Gluten, to coś co między innymi nadaje puszystość i lekkość pieczywu. I niestety same drożdże nie zawsze dają sobie radę. A i konsystencja ciasta - już wyrobionego, chociaż może właściwszym określeniem będzie wymieszanego - jest zupełnie inna niż tradycyjnego ciasta na chleb.

Po kilku, a nawet kilkunastu dniach prób, wiem że wszystkie porady i wskazówki dotyczące pieczenia chleba na mące pszennej czy żytniej, nie sprawdzają się przy pieczeniu chleba bezglutenowego.

Do mojego wypieku użyłam na początek mąki kukurydzianej i gryczanej. Robiłam wszystko tak, jak przy mące pszennej i żytniej. I...nie wiem nawet, jak nazwać to co wyjęłam z automatu. Wyglądem przypominało coś jakby nie dużej wysokości, bardzo ciężki chleb. Smakiem też było mu bardzo daleko do czegoś, co można by było nazwać "zjadliwym".

Z każdą kolejną próbą było już lepiej i okazało się, że jednak nie taki diabeł straszny, jak go malują.

Mój sposób na pieczywo bezglutenowe?

Wsypuję do miski wszystkie sypkie składniki, a następnie dodaję po trochu wody (na początku większymi porcjami, a później już ostrożnie) i mieszam. Dodaję wody tak długo, aż znikną wszystkie grudki i uzyskam jednolitą masę. Przy tych mąkach nie ma z tym problemu, grudki dość szybko i ładnie się wygładzają. Całość zajmuje może 5 - 10 minut i nie jest pracochłonne.

Mój automat nie ma funkcji pieczenia chleba bezglutenowego, ale jak się okazało, można go z powodzeniem upiec na programie szybkim. Trzeba pamiętać o odpowiedniej konsystencji, dlatego sugeruję na początek wlać tylko część wody na dno misy np. połowę, a drugą część zostawić gdzieś obok automatu. Kiedy zacznie mieszać składniki (ciasto będzie zdecydowanie za suche), trzeba porcjami dodawać wodę. Poczekać aż dokładnie wymiesza i jeżeli nadal jest za suche, dodać następną porcję.
Trzeba pamiętać, że taki chleb nigdy nie będzie pulchny i miękki, zawsze będzie nieco zbity i cięższy w porównaniu do pszenno-żytniego.

Moje wrażenia? Akurat ten chleb niekoniecznie przypadł mojemu żołądkowi do gustu, ale pewnie dlatego, że użyłam mąki kukurydzianej, a kukurydza i mój żołądek raczej nie lubią się za bardzo. Ale za to moja rodzinka jest nim zachwycona! Pomimo, że chleb nie należy do najdelikatniejszych, to czują się po nim znakomicie. Moja córka ostatnio miała problemy z brzuchem, a po tym chlebku nic ją nie boli.

A dla mnie spróbuję upiec chleb z samych ziaren. Jadłam niedawno taki i był znakomity. Pewnie trochę to potrwa zanim nauczę się go piec, ale zaraz potem zamieszczę przepis na stronie.


Dziękuję p. Violetcie, bez inspiracji której ten dział prawdopodobnie powstałby dużo, dużo później, a moja córcia nadal chodziłaby z bolącym brzuchem.

Chleb kukurydziano gryczany - przepis




 
 
JoomlaWatch Stats 1.2.6 by Matej Koval statystyka